.Iga Świątek dokonała niezwykłego powrotu i pokonała Jelenę Rybakinę 1:6, 6:3, 7:5 w emocjonującym meczu na Roland Garros! Spotkanie rozpoczęło się bardzo trudnym setem dla Polki – Rybakina dominowała na korcie, narzucając tempo i pewnie wygrała pierwszą partię 6:1. Świątek wyglądała na zdezorientowaną, miała problemy z serwisem i nie potrafiła znaleźć rytmu.
W drugim secie wszystko się zmieniło. Liderka rankingu WTA odzyskała pewność siebie, poprawiła precyzję uderzeń i przejęła inicjatywę. Dzięki większej agresji oraz skutecznej grze z głębi kortu wygrała 6:3, doprowadzając do decydującej partii.
Trzeci set był pokazem mentalnej siły Świątek. Mimo że Rybakina nie odpuszczała i walczyła o każdy punkt, Iga zachowała zimną krew w kluczowych momentach. Przy stanie 5:5 Polka przełamała serwis rywalki i po chwili zamknęła mecz przy własnym podaniu, pieczętując imponujący powrót.
To zwycięstwo nie tylko pokazuje niesamowitą waleczność Świątek, ale też umacnia jej pozycję jako jednej z największych gwiazd kobiecego tenisa. Kibice w Paryżu mogli zobaczyć prawdziwy tenisowy spektakl, pełen emocji, zwrotów akcji i najwyższego poziomu gry.