Były prezydent Aleksander Kwaśniewski odniósł się do bieżącej sytuacji politycznej w Polsce, komentując m.in. rolę Szymona Hołowni, prezesa IPN Karola Nawrockiego, a także kandydaturę Rafała Trzaskowskiego na przyszłość. Kwaśniewski skrytykował działalność IPN pod kierownictwem Nawrockiego, zarzucając instytutowi upolitycznienie i służenie bieżącym interesom partii rządzącej. Podkreślił, że IPN powinien być instytucją niezależną i zajmować się rzetelną analizą historii, a nie jej instrumentalizacją.
W odniesieniu do Rafała Trzaskowskiego, Kwaśniewski wyraził opinię, że prezydent Warszawy to wciąż jeden z najmocniejszych kandydatów opozycji w przyszłych wyborach prezydenckich. Docenił jego doświadczenie, umiejętności komunikacyjne i zdolność do budowania szerokiego poparcia społecznego.
Kwaśniewski odniósł się również do oferty współpracy, jaką Sławomir Mentzen skierował do Koalicji Obywatelskiej. Jego zdaniem to próba przejęcia inicjatywy przez Konfederację i zagospodarowania rozczarowanego elektoratu centrowego, jednak nie wierzy, że taka współpraca jest możliwa, biorąc pod uwagę ideowe różnice i brak zaufania między ugrupowaniami.