Wieczór kawalerski w Górze Kalwarii miał być niezapomnianą nocą pełną świętowania i radości, jednak zakończył się zupełnie inaczej, niż planowano. Pan młody wraz ze swoim bratem, który był również świadkiem na ślubie, zostali zatrzymani przez policję i spędzili noc w areszcie. Powodem interwencji funkcjonariuszy była bójka, do której doszło w jednym z lokali w centrum miasta. Świadkowie twierdzą, że impreza wymknęła się spod kontroli, a alkohol tylko zaostrzył emocje.
Policja została wezwana na miejsce po zgłoszeniu zakłócania porządku publicznego. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze musieli interweniować siłą, ponieważ uczestnicy wieczoru kawalerskiego nie chcieli się uspokoić. Pan młody i jego brat zostali zatrzymani za czynną napaść na funkcjonariuszy oraz udział w bójce. Prokuratura rozważa postawienie im zarzutów, co może wpłynąć na planowaną ceremonię ślubną. Rodzina jest w szoku, a narzeczona pana młodego nie kryje rozczarowania. Teraz przyszły pan młody zamiast przygotowywać się do ślubu, będzie musiał stawić czoła poważnym konsekwencjom prawnym.