Agata Mróz-Olszewska, znakomita polska siatkarka, zmarła 4 czerwca 2008 roku w wieku zaledwie 26 lat, po długiej walce z chorobą – mielodysplazją szpiku kostnego. Jej śmierć wstrząsnęła całą Polską, nie tylko ze względu na jej osiągnięcia sportowe, ale przede wszystkim z powodu dramatycznej historii jej życia. W kwietniu 2008 roku urodziła córeczkę Lilianę, a niedługo potem przeszła przeszczep szpiku. Niestety, jej organizm nie wytrzymał walki z infekcją.
Tuż przed śmiercią Agata zdążyła jeszcze poprosić swojego męża, Jacka Olszewskiego, by był szczęśliwy i nie zapominał o radości życia. Te słowa pozostały w jego sercu jako ostatnie, wzruszające przesłanie ukochanej żony.
Pogrzeb Agaty odbył się 9 czerwca 2008 roku, dokładnie w pierwszą rocznicę ich ślubu. Uroczystości pogrzebowe miały miejsce w Tarnowie, rodzinnym mieście siatkarki. W ceremonii uczestniczyli najbliżsi, przyjaciele, koleżanki z boiska oraz tysiące fanów. Jej odejście pozostawiło ogromną pustkę w sercach wielu ludzi, ale także zrodziło nadzieję – pamięć o niej inspiruje do walki, miłości i wdzięczności za każdy dzień.