Views: 3
Iga Świątek, jedna z najbardziej utalentowanych tenisistek młodego pokolenia, zaskoczyła fanów wyznaniem o swojej długo skrywanej walce. W szczerym wywiadzie opowiedziała o uzależnieniu, które towarzyszy jej od ponad dekady. „To była moja cicha walka. Modlę się, by w końcu z tego wyjść” – przyznała Świątek, nie zdradzając jednak dokładnie, czego dotyczy jej uzależnienie. Fani zareagowali z ogromnym zaskoczeniem, ale także wsparciem. Wielu z nich podkreśla, że podziwia ją nie tylko za sukcesy sportowe, ale również za odwagę i autentyczność.
Choć Iga znana jest z ogromnej determinacji na korcie, teraz ujawniła również swoją kruchość poza nim. Jej wyznanie pokazuje, że nawet osoby na szczycie, podziwiane przez miliony, zmagają się z osobistymi demonami. „Chcę być przykładem nie tylko jako sportowiec, ale też jako człowiek” – powiedziała. Jej słowa mogą stać się inspiracją dla wielu osób borykających się z własnymi problemami. Świątek pokazała, że siła to nie tylko umiejętność wygrywania meczów, ale też odwaga do mówienia o tym, co trudne. To wyznanie może na zawsze zmienić sposób, w jaki postrzegamy gwiazdy sportu.