Szokujące sceny w Sejmie! 
Dzisiejsze obrady Sejmu przerodziły się w prawdziwe polityczne widowisko, które zaskoczyło nawet najbardziej doświadczonych obserwatorów. Wszystko zaczęło się od ostrej wymiany zdań między przedstawicielami opozycji a członkami partii rządzącej, która szybko wymknęła się spod kontroli. Posłowie krzyczeli, przerywali sobie nawzajem i rzucali oskarżeniami o kłamstwa, nadużycia władzy oraz łamanie Konstytucji.
W pewnym momencie jeden z posłów opozycji został wykluczony z obrad za obraźliwe słowa skierowane do marszałka Sejmu, co spotkało się z burzliwą reakcją jego klubu. Część posłów wyszła z sali obrad na znak protestu, inni zaczęli uderzać rękami w mównicę. W kuluarach mówi się o możliwym złożeniu wniosku o odwołanie marszałka.
Internauci natychmiast zaczęli komentować sytuację w mediach społecznościowych, a hasztagi takie jak #Sejm #Skandal i #Demokracja zaczęły trendować na Twitterze. Politycy wszystkich opcji udzielają gorących komentarzy, a media prześcigają się w analizach wydarzeń.
To, co miało być zwykłą sesją legislacyjną, przerodziło się w jeden z najbardziej burzliwych dni w historii polskiego parlamentaryzmu. Czy to tylko chwilowy incydent, czy zapowiedź większego kryzysu politycznego?