Szokujące doniesienia pojawiły się w trakcie kampanii wyborczej w Brazylii, gdy przeciwnicy polityczni Fernanda Haddada, kandydata Partii Pracujących, rozpowszechnili wideo sugerujące, że polityk posiada luksusowy majątek za granicą. Na nagraniu widać, jak Haddad wysiada z żółtego Ferrari podczas wizyty na torze Formuły 1 w São Paulo. W sieci pojawiły się komentarze sugerujące, że samochód należy do niego, co miało podważyć jego wizerunek jako obrońcy ubogich.
Haddad stanowczo zaprzeczył tym oskarżeniom, wyjaśniając, że nie posiada żadnego samochodu i porusza się komunikacją miejską lub korzysta z usług przewozowych. Podkreślił, że przejażdżka Ferrari była jedynie uprzejmością ze strony organizatorów wydarzenia. Incydent ten jest przykładem dezinformacji w kampanii wyborczej, gdzie fałszywe informacje są wykorzystywane do manipulowania opinią publiczną. Badania przeprowadzone przez naukowców z uniwersytetów w Belo Horizonte i São Paulo wykazały, że tylko 8% analizowanych zdjęć politycznych