Views: 27
Kibice Arsenalu są w euforycznych nastrojach po efektownym zwycięstwie 3:0 nad Realem Madryt w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów na Emirates Stadium. Kanonierzy zaprezentowali występ, który na długo zapisze się w historii klubu, pozostawiając fanów w ekstazie i pełnych optymizmu co do dalszych losów europejskiej kampanii.
Najbardziej pamiętnym momentem meczu były dwa spektakularne gole z rzutów wolnych autorstwa pomocnika Declana Rice’a — jego pierwsze bezpośrednie trafienia z wolnych w karierze. Pierwszy z nich, potężne uderzenie w samo okienko bramki, nie dał Thibautowi Courtois żadnych szans i wzbudził podziw zarówno wśród kibiców, jak i ekspertów.
Trzeciego gola dla Arsenalu zdobył Mikel Merino, który precyzyjnym, niskim strzałem przypieczętował dominację gospodarzy. Zwycięstwo było tym słodsze dzięki powrotowi Bukayo Saki, który odegrał kluczową rolę w wywalczeniu fauli prowadzących do bramek Rice’a.
Atmosfera wśród fanów Arsenalu jest elektryzująca. Media społecznościowe aż kipią od radosnych wpisów, memów i przyśpiewek, odzwierciedlających ogromne podekscytowanie i odnowione nadzieje na europejski triumf. To zwycięstwo nie tylko stawia Arsenal w znakomitej pozycji przed rewanżem na Santiago Bernabéu, ale również wysyła mocny sygnał do całej piłkarskiej Europy.
Dzięki tej solidnej zaliczce, Arsenal stoi u progu pierwszego awansu do półfinału Ligi Mistrzów od 2009 roku, rozbudzając wśród kibiców marzenia o zdobyciu tego prestiżowego trofeum. Wierni fani Kanonierów chłoną tę chwilę, doskonale zdając sobie sprawę z wagi zwycięstwa nad jednym z najpotężniejszych klubów w Europie.