Radosław Sikorski nie odpuścił Andrzejowi Dudzie! Minister Spraw Zagranicznych pozwolił sobie na wbicie ostrej szpili w prezydenta. Chodzi o konflikt o ambasadorów.

By | April 5, 2025

Views: 961

Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych, po raz kolejny nie szczędził słów krytyki wobec prezydenta Andrzeja Dudy. Tym razem poszło o przeciągający się konflikt wokół mianowania ambasadorów, który od miesięcy dzieli Pałac Prezydencki i Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Sikorski nie ukrywa frustracji, zarzucając prezydentowi blokowanie nominacji dyplomatycznych i utrudnianie pracy polskiej dyplomacji na arenie międzynarodowej.

Minister w swoim stylu, bez ogródek, wbił prezydentowi ostrą szpilę, sugerując, że Duda traktuje ambasadorów jak polityczne pionki, zamiast dbać o interes państwa. „Nie możemy czekać wiecznie. Polska potrzebuje skutecznych reprezentantów za granicą, a nie gier politycznych” – miał powiedzieć Sikorski podczas jednego z ostatnich wywiadów.

Spór dotyczy głównie braku zgody prezydenta na część kandydatów zaproponowanych przez rząd. Duda, powołując się na swoje konstytucyjne uprawnienia, odmawia podpisania nominacji, tłumacząc to koniecznością zachowania standardów i apolityczności w służbie dyplomatycznej. Rząd z kolei zarzuca mu działanie z pobudek politycznych i próbę blokowania polityki zagranicznej nowego gabinetu.

Sytuacja robi się coraz bardziej napięta. Brak ambasadorów w kluczowych państwach, takich jak USA, Niemcy czy Francja, może negatywnie wpłynąć na polskie interesy. Sikorski nie zamierza jednak się cofać i wyraźnie daje do zrozumienia, że będzie walczył o swoją wizję nowoczesnej i sprawnej dyplomacji. Tymczasem konflikt z prezydentem staje się coraz bardziej publiczny i osobisty, co zwiastuje dalsze zgrzyty na linii rząd–Pałac Prezydencki.

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *