Putin może nie być zadowolony z najnowszych wydarzeń na arenie międzynarodowej. W ostatnich tygodniach wzrosło napięcie między Rosją a krajami Zachodu, zwłaszcza po deklaracjach o zwiększeniu wsparcia militarnego dla Ukrainy. Dodatkowo, nowe sankcje gospodarcze uderzają bezpośrednio w rosyjską gospodarkę i elity polityczne, co pogłębia izolację Kremla.
Niepokój może też budzić rosnąca presja wewnętrzna – choć propaganda państwowa wciąż kontroluje większość przekazu, pojawiają się sygnały niezadowolenia wśród społeczeństwa, a także wśród części elit. Zachód zaostrza ton, a niektóre państwa sugerują możliwość dostarczenia Ukrainie broni dalekiego zasięgu, co może wpłynąć na dynamikę wojny.
Dodatkowo, Chiny – kluczowy partner Rosji – zaczynają wykazywać ostrożność we współpracy, obawiając się utraty kontaktów handlowych z Zachodem. To wszystko razem może powodować, że Putin odczuwa coraz większą presję – zarówno z zewnątrz, jak i z wewnątrz. Dla Kremla to sygnał ostrzegawczy, że dotychczasowa strategia może przynosić coraz więcej kosztów, a coraz mniej korzyści. Więcej szczegółów i analiz w komentarzu poniżej. 