Views: 59
“Pułapka” na Igę Świątek w Roland Garros. Na świecie to widzą…
Choć Iga Świątek wciąż pozostaje faworytką do triumfu na kortach Roland Garros, światowe media i eksperci zaczynają dostrzegać coś, co nazywają „pułapką mistrzyni” – niebezpieczną mieszanką presji, oczekiwań i rosnącej konkurencji, która może zagrozić jej dominacji w Paryżu.
Iga wygrała Roland Garros już trzykrotnie (2020, 2022, 2023), a jej panowanie na paryskiej mączce stało się niemal legendarne. Jednak właśnie to stawia ją w bardzo trudnej pozycji. – „Każdy chce ją pokonać właśnie tutaj” – pisze francuski dziennik L’Équipe. „Jest celem numer jeden, każdy mecz to jak finał dla rywalek.”
Eksperci zauważają również, że tegoroczna drabinka turniejowa może być wyjątkowo zdradliwa. Już w 1/8 finału Świątek może trafić na dobrze grającą Martę Kostjuk, a w ćwierćfinale czekać może świeżo odbudowana Naomi Osaka lub zawsze niebezpieczna Jelena Ostapenko, która ma dodatni bilans meczów z Polką.
Co więcej, wiele zawodniczek publicznie przyznaje, że analizuje styl gry Igi i próbuje znaleźć słabe punkty w jej defensywie oraz psychicznej odporności. – „Jeśli ktoś ją pokona, to właśnie tu – gdzie ma najwięcej do stracenia” – powiedziała była mistrzyni Chris Evert.
Świątek pozostaje jednak spokojna. „Znam te korty, wiem, co potrafię. Reszta to tylko hałas z zewnątrz” – skomentowała krótko na konferencji.
Czy presja i niełatwa drabinka okażą się „pułapką”, czy raczej kolejnym wyzwaniem, które tylko wzmocni mistrzynię? Odpowiedź poznamy już w najbliższych dniach.