Polonia w USA głosuje tłumnie! Polacy za oceanem pokazują, że im zależy na przyszłości ojczyzny, nawet jeśli dzielą ich tysiące kilometrów od Polski. W ostatnich wyborach frekwencja wśród Polonii była wyjątkowo wysoka – w wielu konsulatach i komisjach wyborczych ustawiały się długie kolejki. W Nowym Jorku, Chicago, Los Angeles czy Houston Polacy cierpliwie czekali nawet kilka godzin, by oddać głos.
Zaangażowanie Polonii pokazuje, że mimo życia na emigracji, silnie identyfikują się z Polską i chcą mieć wpływ na kierunek, w jakim będzie zmierzać kraj. W mediach społecznościowych widać było liczne relacje z głosowania – zdjęcia, komentarze, apele do rodaków o aktywność obywatelską.
Wielu uczestników podkreślało, że głosowanie to nie tylko obowiązek, ale przede wszystkim przywilej. Dla wielu Polaków mieszkających za granicą to także forma utrzymania więzi z krajem i wyraz troski o przyszłość najbliższych w Polsce.
Polonia po raz kolejny pokazała, że mimo odległości, nie jest obojętna na sprawy Polski. Ich głos ma znaczenie – zarówno symboliczne, jak i realne – i może wpłynąć na ostateczne wyniki wyborów.