Views: 7
Niepokojące, co dzieje się z Igą Świątek. I to tuż przed Roland Garros…
Na kilkanaście dni przed rozpoczęciem Roland Garros, turnieju, który Iga Świątek wygrywała już trzykrotnie, wokół liderki światowego rankingu narasta coraz więcej pytań. Choć wyniki sportowe nadal stoją na najwyższym poziomie, fani i eksperci zauważają coś, co może budzić niepokój – emocjonalne i mentalne zmęczenie polskiej mistrzyni.
Na konferencjach prasowych Iga jest coraz bardziej powściągliwa. Unika trudnych tematów, niechętnie odnosi się do życia prywatnego, a jej wypowiedzi stają się krótsze i bardziej wycofane. W mediach społecznościowych pojawia się rzadziej, a gdy już coś publikuje, bije z tego dystans i chłód, jakiego wcześniej u niej nie było.
Zespół Świątek, dotychczas znany z perfekcyjnego zarządzania wizerunkiem i kalendarzem startów, również wydaje się bardziej zamknięty niż zwykle. Według nieoficjalnych źródeł, problemy rodzinne, w tym skomplikowana relacja z ojcem Tomaszem Świątkiem, mogły zostawić trwały ślad na psychice zawodniczki. Dodatkowo presja medialna i oczekiwania kibiców – zwłaszcza w kontekście Roland Garros – tylko pogłębiają stres.
Czy to tylko chwilowe wypalenie, czy początek głębszego kryzysu? Eksperci apelują o ostrożność w ocenach. – “Iga to wciąż młoda zawodniczka, ale ciąży na niej ogromna odpowiedzialność. Nawet największym zdarzają się chwile zwątpienia” – mówi psycholog sportowy.
Jedno jest pewne: Roland Garros 2025 może być dla Świątek najtrudniejszym testem nie fizycznym, lecz mentalnym. Oby udało się jej wrócić do pełnej równowagi – bo świat tenisa potrzebuje Igi w swojej najlepszej wersji.
Więcej: w najnowszym wydaniu magazynu tenisowego oraz na stronie RolandGarros.com