Views: 10
„NIE JESTEŚ TAK WIELKA, JAK MYŚLISZ”
Świat sportu i technologii zderzył się w nieoczekiwanym konflikcie, który przyciągnął uwagę milionów. Młoda filipińska gwiazda tenisa, Alexandra Eala, odrzuciła oszałamiającą ofertę wartą 10 milionów dolarów złożoną przez samego Elona Muska. Według nieoficjalnych źródeł, propozycja miała dotyczyć udziału tenisistki w globalnej kampanii reklamowej nowej platformy sportowo-technologicznej firmy X (dawniej Twitter).
Eala miała podobno powiedzieć: „Chcę, żeby moje nazwisko kojarzyło się ze sportem, a nie z reklamą czegokolwiek, za jakąkolwiek cenę”. To stanowcze „nie” odbiło się szerokim echem w mediach i zyskało uznanie wielu komentatorów, którzy chwalą ją za niezależność i lojalność wobec swoich wartości.
Nieoczekiwana była natomiast reakcja Elona Muska, który — jak donosi „Business Insider” — miał odpowiedzieć wprost: „Zapracujesz na tę cenę. Nie jesteś tak wielka, jak myślisz”. Te słowa, choć wypowiedziane prywatnie, szybko przedostały się do opinii publicznej i wywołały burzę w sieci.
Internauci podzielili się na dwa obozy: jedni stanęli murem za Muską, inni uznali jego słowa za aroganckie i lekceważące. Tymczasem Alexandra Eala zyskała nowych fanów i jeszcze mocniej zaznaczyła swoją obecność jako niezależna i odważna kobieta w świecie sportu.
Czy to początek dłuższego konfliktu? A może preludium do wielkich zmian w relacjach między światem technologii a sportem? Jedno jest pewne: Eala pokazała, że są wartości, za które nie da się zapłacić — nawet 10 milionów dolarów nie wystarczy.