Jolanta Kwaśniewska, była pierwsza dama Polski, znana jest ze swojej elegancji, taktu i wyważonych wypowiedzi. Tym razem jednak nie gryzła się w język i postanowiła otwarcie wyrazić swoje zdanie na temat bieżącej sytuacji społeczno-politycznej w Polsce. Jej słowa zaskoczyły wielu, bo choć nigdy nie unikała trudnych tematów, to tym razem jej wypowiedź była wyjątkowo stanowcza.
Kwaśniewska skrytykowała obecne standardy debaty publicznej, mówiąc, że „brakuje klasy, szacunku i odpowiedzialności za słowo”. Podkreśliła, że polityka powinna opierać się na dialogu, a nie na obrażaniu przeciwników. Wyraziła również swoje zaniepokojenie rosnącym podziałem społecznym i brakiem troski o dobro wspólne.
W rozmowie nie zabrakło odniesień do roli kobiet w polityce. Kwaśniewska zaznaczyła, że kobiety nadal muszą walczyć o swoje miejsce i są często oceniane przez pryzmat wyglądu czy emocji, a nie kompetencji. „To wstyd, że w XXI wieku wciąż musimy przypominać, że mamy prawo głosu i decyzji” – powiedziała bez ogródek.
Jej wypowiedź spotkała się z szerokim odzewem w mediach i internecie. Wielu komentatorów podkreślało, że słowa Kwaśniewskiej są ważnym głosem rozsądku i potrzebnym przypomnieniem, że polityka to przede wszystkim odpowiedzialność.
Czy Polska jest gotowa na odważne słowa byłej pierwszej damy? Link do pełnej wypowiedzi w komentarzu