Korty Roland Garros nie tylko tętnią ekscytacją i oczekiwaniem, ale także kontrowersjami. W środę, podczas ćwierćfinałowego starcia między Igą Świątek a Danielle Collins, doszło do kolejnej kontrowersji na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, co wstrząsnęło społecznością tenisową. Był to mecz, na który wszyscy czekali, z Świątek i Collins znanymi z ich zaciekłej rywalizacji. Ale kiedy walczyły na korcie, drama przybrała nieoczekiwany obrót.
Iga Świątek i Danielle Collins wyrównały mecz, wygrywając po jednym secie każda. Jednak Collins zdecydowała się na rezygnację, gdy trzeci set wynosił 4-1. Gdy zawodniczki podchodziły do siebie na uścisk dłoni, miały rozmowę, która wyraźnie zszokowała Świątek. Polska gwiazda wydawała się zdezorientowana, a na jej twarzy można było zauważyć widoczną zmianę wyrazu. Chociaż przyczyna tego pozostaje nieznana, fani uważają, że incydent, który miał miejsce podczas meczu, rozwścieczył Danielle Collins.
Podczas trzeciego seta meczu, Świątek podeszła do siatki i zagrała prosty wolej w kierunku Collins. Amerykanka odpowiedziała na to zagraniem, które ostatecznie trafiło polską zawodniczkę w brzuch, pozostawiając ją w dyskomforcie. To zostało poprzedzone serią przerw i rzekomych gier umysłowych.
Świątek była widocznie w bólu, a Collins podeszła do niej, aby zapytać, czy wszystko w porządku. Pomimo bólu, światowa numer 1 zapewniła, że da z siebie wszystko i zmusiła amerykańską gwiazdę do defensywy. Gdy Collins nie udało się kontynuować swojego impetu i przegrywała 0-3 w trzecim secie, wzięła długą przerwę, powołując się na powody medyczne.
30-letnia zawodniczka została skrytykowana przez fanów, którzy oskarżyli ją o gry umysłowe, ale jej przeciwniczka również nie była nowicjuszką. Wkrótce po powrocie Collins, Świątek zatrzymała grę i opóźniła serwis, co doprowadziło do gorących momentów między dwiema zawodniczkami. Spekuluje się, że z powodu niewłaściwego gestu Świątek, Collins straciła spokój na końcu meczu.
Kontrowersyjny gest Igi Świątek ponownie w centrum uwagi na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu
Iga Świątek i Danielle Collins wzajemnie stosowały psychologiczne gierki w innowacyjny sposób w środę. Po opóźnieniu, które miało miejsce, gest Świątek podczas serwisu amerykańskiej gwiazdy dodatkowo wzbudził kontrowersje. Światowa numer 1 trzymała swoją rakietę do góry, co, jak wielu uważa, miało na celu przerwanie rytmu Collins.
To nie pierwszy raz, gdy 5-krotna zwyciężczyni turniejów Wielkiego Szlema spotyka się z tymi oskarżeniami. W jednym ze swoich meczów przeciwko Donnie Vekić w 2022 roku, Świątek podeszła do siatki i uniosła ręce, zanim Vekić miała uderzyć piłkę, co wzbudziło oburzenie wśród fanów tenisa i komentatorów. Została oskarżona o rozpraszanie przeciwniczki.
Jednak Świątek później stwierdziła, że nie było to celowe. „Nie mogę tego kontrolować, ale mam nadzieję, że to się już nigdy nie powtórzy,” powiedziała. „Pracujemy nad tym. To jest reakcja na stres, związana z tym, co się dzieje. To jest mimowolna reakcja. Zrobiłam to podczas US Open i, jak pamiętam, to był stresujący moment.”
Niemniej jednak, gdy Świątek awansowała do półfinału na Igrzyskach Olimpijskich, będzie fascynujące zobaczyć, czy uda jej się zdobyć złoty medal i utrzymać swoje zwycięskie tempo na Roland Garros.