Iga Świątek, liderka światowego rankingu tenisistek, nie miała wątpliwości co do swojej opinii na temat ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich. W wywiadach podkreśliła, że była pod ogromnym wrażeniem całego wydarzenia, zarówno pod względem organizacyjnym, jak i emocjonalnym. Dla niej, jako reprezentantki Polski, udział w ceremonii był momentem wyjątkowym i wzruszającym. Zaznaczyła, że możliwość niesienia polskich barw i bycia częścią tak wielkiego, międzynarodowego święta sportu to ogromny zaszczyt.
Świątek zwróciła również uwagę na perfekcyjne przygotowanie wydarzenia – od oprawy wizualnej, przez choreografię, aż po przesłanie, jakie niosła ze sobą ceremonia. Doceniła symboliczne gesty jedności, pokoju i wspólnoty sportowców z całego świata. Według niej, takie momenty przypominają, że sport ma moc łączenia ludzi ponad podziałami i granicami.
Tenisistka podkreśliła także, że udział w igrzyskach i obserwowanie ceremonii z perspektywy uczestniczki to doświadczenie, które pozostanie w jej pamięci na zawsze. Jak sama przyznała – była dumna, wzruszona i zmotywowana, by dać z siebie wszystko na olimpijskich kortach.