Iga Świątek wkracza w sezon gry na kortach ziemnych jako faworytka do kolejnych triumfów, ale jej rywalki, w tym Aryna Sabalenka i Mirra Andriejewa, nie zamierzają ułatwiać jej zadania. Polka, liderka światowego rankingu WTA, ma za sobą świetny początek roku i jest gotowa na kolejne wyzwania w najważniejszych turniejach rozgrywanych na mączce.
Świątek – królowa kortów ziemnych
Świątek od kilku lat jest uważana za najlepszą specjalistkę od gry na ceglanej nawierzchni. Jej umiejętność dostosowywania się do warunków, wyjątkowa kontrola nad piłką i doskonała kondycja fizyczna czynią ją niezwykle trudną do pokonania na tej nawierzchni. W ostatnich latach triumfowała m.in. w Roland Garros oraz w turniejach w Rzymie i Stuttgarcie, udowadniając, że na mączce czuje się jak ryba w wodzie.
Jej dominacja opiera się nie tylko na technice i taktyce, ale także na psychicznej odporności. W kluczowych momentach potrafi podnieść poziom swojej gry, co sprawia, że rywalki często nie znajdują odpowiedzi na jej uderzenia. Jednak mimo imponujących statystyk, ten sezon może przynieść jej sporo wyzwań.
Sabalenka – groźna konkurentka
Jedną z najgroźniejszych rywalek Świątek pozostaje Aryna Sabalenka. Białorusinka, znana ze swojej potężnej siły uderzenia i agresywnego stylu gry, niejednokrotnie udowodniła, że potrafi sprawić Polce kłopoty. Choć jej największe sukcesy odnosiła na twardych kortach, to w zeszłym roku dotarła do finału Roland Garros, pokazując, że potrafi rywalizować na najwyższym poziomie również na mączce.
Sabalenka pracowała nad poprawą swojej gry defensywnej i cierpliwości na kortach ziemnych, co może uczynić ją jeszcze trudniejszą przeciwniczką dla Świątek. Ich potencjalne starcia w tym sezonie zapowiadają się niezwykle ekscytująco, a każda konfrontacja między nimi może być kluczowa dla układu sił w kobiecym tenisie.
Andriejewa – młoda gwiazda w natarciu
Kolejną zawodniczką, na którą warto zwrócić uwagę, jest Mirra Andriejewa. Młoda Rosjanka, choć dopiero wkracza na wielką scenę, już teraz pokazała, że ma ogromny potencjał. Jej inteligencja taktyczna, pewność siebie i niezwykle dojrzała gra sprawiają, że może być czarnym koniem tegorocznego sezonu na mączce.
Andriejewa w młodym wieku imponuje umiejętnością dostosowywania się do różnych stylów gry i wydaje się, że jej rozwój postępuje bardzo szybko. Jeśli utrzyma swoją dynamikę i będzie w stanie regularnie rywalizować z najlepszymi, może stać się poważnym zagrożeniem dla Świątek, zwłaszcza w turniejach wielkoszlemowych.
Wyzwanie dla liderki
Świątek pozostaje główną faworytką sezonu na kortach ziemnych, ale jej rywalki będą robiły wszystko, by przerwać jej dominację. Sezon zapowiada się emocjonująco, a rywalizacja między Świątek, Sabalenką i młodą Andriejewą może dostarczyć kibicom tenisa wielu niezapomnianych momentów.