I to nie jest wina PO czy Tuska! To jest efekt 8-śmiu lat cofania Polski do średniowiecza. kolaboracji PiSowskich złodziei z kościołem, fali na jakiej populista Mentzen wjechał w świat nastolatków i prymitywizmu niewykształconych polskich mężczyzn. Dali się łatwo okłamać Gangsterowi, zmanipulować szczujni Republika i ulec nienawiści Kaczyńskiego do innych, niż on sam. Jesteśmy bardziej prymitywnym społeczeństwem, niż się to wszystkim do tej pory wydawało. Nie zasłużyliśmy na taki dar od losu jakim był dla Polaków Rafał Trzaskowski. Nie zasłużyliśmy na taką wspaniałą pierwszą damę jaką jest Gosia Trzaskowska. Wolimy ganstera, kibola, sutenera, kłamcę, wyłudzacza mieszkań, oszusta… można jeszcze mnożyć i mnożyć. Lubimy być okradani zarówno z naszych pieniędzy jak i z naszych marzeń. Byle tylko ktoś zakrył swoją brudną mordę “Bogiem”, “honorem” i “Ojczyzną”. Szkoda tylko Tuska, bo poświęcił życie i rodzinę, żeby nas Polaków wyrwać z tego pisowskiego szamba… Ale nam dobrze chyba w tym goooownie było. Nie mamy już przecież żadnych granic moralnych, żadnych zasad, żadnej przyzwoitości, żadnej uczciwości. Staliśmy się bandą kiboli, idących na ustawkę. I co z tego, że oberwiemy na niej jak nigdy do tej pory. Co z tego, że Polska oberwie i może zostać kaleką na wiele lat, a może nawet na zawsze. Nikt nas już nie będzie żałował. Będą się z nas zwyczajnie śmiali. A ta połowa Polaków, którzy mieli marzenia, którzy walczyli o piękną i uczciwą Polskę, oby wytrzymała najbliższe 5 lat i potrafiła wyciągnąć wnioski. Oby nam starczyło jeszcze wiary i nadziei. Bo przecież musimy jakoś żyć w tym brunatnym kraju. Musimy znosić nienawiść i zacofanie. Możemy z tym walczyć lub lekceważyć, jednak na tą piękną, spokojną Polskę, trzeba będzie jeszcze poczekać. I obyśmy wytrwali👇👇…….. Read more

By | June 8, 2025

To, co dziś obserwujemy, nie jest winą PO czy Donalda Tuska, lecz efektem ośmiu lat rządów PiS-u, które cofnęły Polskę mentalnie i moralnie do średniowiecza. Sojusz z Kościołem, populistyczne zagrywki Mentzena, manipulacje medialne i szerzenie nienawiści przez Jarosława Kaczyńskiego stworzyły społeczeństwo podatne na kłamstwa i prymitywne hasła. Wielu Polaków dało się omamić tanimi obietnicami, rezygnując z rozsądku, uczciwości i przyzwoitości. Nie zasłużyliśmy na ludzi takich jak Rafał i Małgorzata Trzaskowscy – nowoczesnych, kulturalnych, oddanych Polsce. Zamiast tego wolimy cynicznych oszustów, którzy zasłaniają swoje działania frazesami o Bogu, honorze i ojczyźnie. Donald Tusk poświęcił wiele, by ratować Polskę, ale wygląda na to, że jako społeczeństwo zawiedliśmy. Straciliśmy kompas moralny, podzieliliśmy się, a brutalność i pogarda stały się normą. Pozostało mieć nadzieję, że ta część Polaków, która pragnie uczciwej i cywilizowanej Polski, wytrwa, wyciągnie wnioski i nie straci wiary. Przed nami trudne lata, ale może właśnie one ukształtują nowe pokolenie – bardziej odporne na manipulacje, mądrzejsze i gotowe do budowania kraju, w którym dobro i prawda znów będą miały znaczenie.