Gorąco!
Lato w pełni, a upał daje się wszystkim we znaki. Termometry pokazują ponad 30 stopni Celsjusza, a słońce nie odpuszcza ani na chwilę. Powietrze jest ciężkie i parne, a w miastach czuć efekt tzw. miejskiej wyspy ciepła – asfalt i beton nagrzewają się do granic możliwości, oddając ciepło nawet długo po zachodzie słońca.
W takie dni szukamy ochłody wszędzie, gdzie się da. Popularne są baseny, jeziora, morze czy nawet fontanny miejskie. W parkach i ogrodach można spotkać ludzi leżących w cieniu drzew, z zimną wodą lub lodami w ręku. Klimatyzacja staje się wybawieniem, a wentylatory pracują na najwyższych obrotach.
Jednak upały to nie tylko przyjemność. Dla wielu osób, zwłaszcza starszych i dzieci, mogą być niebezpieczne. Odwodnienie, udary cieplne czy omdlenia to realne zagrożenia. Dlatego tak ważne jest picie dużej ilości wody, unikanie wychodzenia z domu w najgorętszych godzinach dnia oraz noszenie lekkiej, przewiewnej odzieży i nakrycia głowy.
Gorące dni mają jednak swój urok – to czas wakacji, odpoczynku, długich wieczorów na świeżym powietrzu i spotkań z przyjaciółmi przy grillu. Zapach rozgrzanej trawy, śpiew ptaków i świerszczy, oraz dźwięk pluskającej wody to nieodłączne elementy letniego klimatu.
Choć czasem narzekamy na gorąco, wielu z nas właśnie za tym tęskni przez resztę roku. Cieszmy się więc latem, ale róbmy to z głową – bezpiecznie i rozsądnie.