Views: 12
Dziś, 10 kwietnia 2025 roku, przypada 15. rocznica katastrofy smoleńskiej — jednej z najtragiczniejszych i najbardziej symbolicznych dat we współczesnej historii Polski. Rano 10 kwietnia 2010 roku, samolot Tu-154M z 96 osobami na pokładzie rozbił się podczas podchodzenia do lądowania na lotnisku Smoleńsk-Siewiernyj w Rosji. Na pokładzie znajdowali się prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią, najwyżsi dowódcy sił zbrojnych, przedstawiciele Sejmu, Senatu, duchowieństwa, środowisk kombatanckich oraz załoga samolotu. Nikt nie przeżył.
Delegacja udawała się na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę zbrodni katyńskiej — jednej z najbardziej bolesnych ran w historii Polski, dokonanej przez sowieckie NKWD w 1940 roku. Katastrofa smoleńska do dziś uważana jest za dramatyczny symbol tragicznego splotu historii i polityki. Śmierć tak wielu wybitnych postaci państwowych w jednym momencie wywołała ogromny wstrząs w całym kraju i na świecie. Polacy, pogrążeni w żałobie, gromadzili się pod Pałacem Prezydenckim, zapalając znicze i składając kwiaty. Przez wiele dni trwała ogólnonarodowa żałoba.
W ciągu piętnastu lat od katastrofy, temat Smoleńska nie przestał być obecny w debacie publicznej. Sprawa okoliczności i przyczyn tragedii była przedmiotem licznych śledztw, komisji, raportów i spekulacji. Dla wielu była to tragedia narodowa, dla innych — symbol głębszych podziałów społecznych i politycznych, jakie zarysowały się w Polsce po 2010 roku. Rocznica katastrofy stała się nie tylko dniem wspomnień i modlitwy za zmarłych, ale również dniem politycznych deklaracji i sporów.
Pomimo upływu lat, wiele rodzin ofiar wciąż przeżywa ból straty, pielęgnując pamięć o bliskich i walcząc o prawdę. Co roku, 10 kwietnia, organizowane są uroczystości upamiętniające — zarówno oficjalne państwowe obchody, jak i lokalne inicjatywy obywatelskie. W Warszawie, przy pomniku ofiar katastrofy na placu Piłsudskiego, odbywają się ceremonie, podczas których składane są wieńce i odczytywane są nazwiska wszystkich, którzy zginęli.
Dziś, w 15. rocznicę tragedii, Polska znów zatrzymuje się na chwilę refleksji. Pamięć o katastrofie smoleńskiej jest nie tylko wspomnieniem o dramatycznym wydarzeniu z przeszłości, ale także przestrogą o kruchości ludzkiego życia i konieczności odpowiedzialności w życiu publicznym. To także wezwanie do jedności w obliczu wspólnych tragedii, mimo dzielących różnic. Wciąż pozostaje pytanie, czy Polska potrafi wspólnie opłakiwać swoich bohaterów — ponad podziałami.
Niech dzisiejszy dzień będzie momentem zadumy, szacunku i pamięci. Cześć Ich Pamięci.
.
