Dopisanie drugiego krzyżyka na karcie do głosowania skutkuje unieważnieniem głosu, ponieważ oznacza to, że wyborca wyraził poparcie dla więcej niż jednego kandydata lub komitetu, co jest sprzeczne z zasadami głosowania. Taka sytuacja rodzi jednak poważne pytanie: kto dopisał drugi krzyżyk? Jeśli został on naniesiony przez samego wyborcę, mógł to być błąd, brak wiedzy o zasadach głosowania lub celowe działanie. Problem pojawia się, gdy istnieje podejrzenie, że drugi krzyżyk został dopisany już po oddaniu głosu – przez osoby trzecie, np. członków komisji wyborczej lub osoby mające dostęp do kart wyborczych. Taki czyn stanowi poważne naruszenie prawa wyborczego i podważa zaufanie do procesu demokratycznego. Kluczowe w takich przypadkach jest zabezpieczenie kart do głosowania oraz pełna przejrzystość i kontrola procesu liczenia głosów. Monitoring, obecność mężów zaufania i niezależnych obserwatorów mogą ograniczyć ryzyko manipulacji. W każdym przypadku podejrzenia fałszerstwa konieczne jest przeprowadzenie rzetelnego dochodzenia. W demokracji każdy głos ma znaczenie, dlatego tak ważne jest, aby proces wyborczy był uczciwy i transparentny, a nieprawidłowości – stanowczo ścigane.