.Po zakończeniu drugiej tury wyborów prezydenckich w Polsce, w której Karol Nawrocki zdobył 50,89% głosów, a Rafał Trzaskowski 49,11%, pojawiły się pytania o możliwość ponownego przeliczenia głosów ze względu na niewielką różnicę między kandydatami. Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej (PKW), Sylwester Marciniak, wyjaśnił, że w polskim prawie nie ma obowiązku automatycznego przeliczania głosów w przypadku bliskich wyników. Ponowne przeliczenie może nastąpić jedynie po złożeniu protestów wyborczych, które sąd musi rozpatrzyć i podjąć decyzję w tej sprawie. Obecnie nie ma sygnałów wskazujących na konieczność takiego działania.
PKW poinformowała również, że w drugiej turze oddano 189 294 nieważne głosy, z czego 101 845 wynikało z postawienia znaku “X” przy obu kandydatach, a 87 449 z pozostawienia pustej karty. Frekwencja wyniosła 71,63%, co oznacza ponad 21 milionów prawidłowo oddanych głosów. Zgodnie z przepisami, wyborcy i komitety mają 14 dni od ogłoszenia oficjalnych wyników na złożenie ewentualnych protestów wyborczych. Na chwilę obecną PKW nie przewiduje ponownego przeliczania głosów.