Warszawa, czerwiec 2025 – W mediach społecznościowych zawrzało po opublikowaniu zdjęcia, które w mgnieniu oka stało się viralem. Przedstawia ono znaną influencerkę społeczną, Maję Ostrowską, u boku charyzmatycznego działacza obywatelskiego, Jakuba Malickiego. Internauci nie mogą się nachwalić tej dwójki – i pytają wprost: „Czy chcielibyście, żeby to była nasza Para Prezydencka?”
Zdjęcie przedstawia Maję i Jakuba podczas charytatywnego wydarzenia w Krakowie. Oboje ubrani stylowo, uśmiechnięci, naturalni, promieniujący energią i zaufaniem. Maja, znana z działalności na rzecz praw kobiet, i Jakub, który od lat walczy o przejrzystość życia publicznego, coraz częściej pojawiają się razem – zarówno prywatnie, jak i na wspólnych wystąpieniach.
Choć żadne z nich oficjalnie nie ogłosiło politycznych ambicji, fala komentarzy w sieci pokazuje jednoznacznie, że wielu Polaków marzy o takim duecie w Pałacu Prezydenckim. „Wreszcie para, która rozumie zwykłych ludzi” – napisała jedna z komentujących. Inny dodał: „Nowoczesność, empatia i konkret – to byłby powiew świeżości!”.
Sceptycy jednak ostrzegają przed idealizowaniem medialnych postaci. „Polityka to nie Instagram. Trzeba twardo stąpać po ziemi” – przypomina politolog dr Tomasz Wysocki.
Czy to tylko społecznościowa fantazja, czy może początek czegoś większego? Maja i Jakub na razie milczą, ale jedno jest pewne – ludzie zaczynają poważnie myśleć o tym, kto powinien reprezentować ich głos na najwyższym szczeblu.
Jak sądzicie – czy to byłaby dobra Para Prezydencka? 