Andy Roddick: “Iga Świątek zrobiła na Wimbledonie coś, czego nie widziałem od czasów Pete’a Samprasa”

By | July 15, 2025

 

 

Londyn, 15 lipca 2025 r. – Legenda amerykańskiego tenisa, Andy Roddick, nie krył zachwytu nad postawą Igi Świątek na tegorocznym Wimbledonie. Podczas analizy turnieju dla jednej z brytyjskich stacji sportowych, Roddick porównał Polkę do samego Pete’a Samprasa – siedmiokrotnego mistrza Wimbledonu.

 

– „To, co Iga pokazuje na trawie w tym roku, jest niesamowite. Jej serwis, precyzja i mentalna siła – to przypomina mi dominację Pete’a Samprasa z jego najlepszych lat” – powiedział Roddick na antenie Sky Sports.

 

Świątek, która dotychczas nie była uważana za specjalistkę od gry na trawie, w tym sezonie kompletnie zdominowała londyński turniej. Nie straciła seta aż do finału i zachwyciła kibiców nową agresywną strategią, wyjątkową mobilnością i niemal chirurgiczną dokładnością serwisu.

 

Roddick podkreślił, że największym zaskoczeniem była przemiana stylu gry Świątek na nawierzchni, którą wcześniej określała jako „najtrudniejszą”.

 

– „Widziałem wielu wielkich mistrzów, którzy na trawie grali świetnie, ale nikt od czasów Samprasa nie zdołał tak błyskawicznie zdominować tej nawierzchni, przekształcając swoje słabości w atuty” – zaznaczył były mistrz US Open.

 

Słowa Roddicka odbiły się szerokim echem w świecie tenisa. Eksperci i fani zaczęli spekulować, że Iga Świątek może wkrótce na stałe dołączyć do elitarnego grona najbardziej wszechstronnych zawodniczek w historii kobiecego tenisa – takich jak Serena Williams, Steffi Graf czy Martina Navratilova.

 

Po zwycięstwie w finale Świątek zadedykowała tytuł swoim fanom i… trawie. – „Dziękuję, Wimbledonie, że w końcu cię zrozumiałam” – zażartowała z uśmiechem podczas ceremonii wręczenia trofeum.

 

Jeśli Iga utrzyma taką formę, przed nią otwierają się drzwi do jeszcze większych sukcesów – i być może nowej tenisowej ery, której symbolem będzie nie kto inny, jak Polka z Raszyna.