Rafał Trzaskowski skomentował kontrowersje wokół Karola Nawrockiego, kandydata na prezydenta popieranego przez PiS, w związku z doniesieniami o korzystaniu z apartamentu należącego do Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Trzaskowski wyraził nadzieję, że Nawrocki wyjaśni sprawę, podkreślając, że informacje są bulwersujące i nie powinny być bagatelizowane .
W odpowiedzi na zarzuty, Nawrocki stwierdził, że korzystał z apartamentu sporadycznie, głównie podczas kwarantanny w czasie pandemii, i że nie było stałej rezerwacji na jego nazwisko. Dodał, że apartamenty były przeznaczone dla dyrektorów spoza Gdańska oraz gości z zagranicy .
Trzaskowski również skrytykował brak reakcji Nawrockiego na kontrowersyjne wypowiedzi polityków zagranicznych, podkreślając, że jako szef IPN powinien zabierać głos w takich sprawach .
Dodatkowo, Trzaskowski zwrócił uwagę na fakt, że Nawrocki, jako prezes IPN, powinien być niezależny od organów władzy państwowej, a jego kandydatura na prezydenta popierana przez PiS budzi wątpliwości co do tej niezależności .
Sprawa apartamentu oraz inne kontrowersje wokół Karola Nawrockiego stały się przedmiotem publicznej debaty, podkreślając znaczenie przejrzystości i odpowiedzialności w życiu publicznym.