Iga Świątek, światowa numer jeden w tenisie, wielokrotnie apelowała o szacunek wobec zawodników, zarówno na korcie, jak i poza nim. Mimo jej konsekwentnych wysiłków, wielu kibiców i komentatorów nadal zdaje się ignorować jej przesłanie.
Polska tenisistka szczególnie zwraca uwagę na zachowanie fanów podczas meczów, które niejednokrotnie przekracza granice sportowej rywalizacji. Hałas w trakcie wymian, brak ciszy w kluczowych momentach czy nieodpowiednie komentarze to tylko niektóre z problemów, na które zwraca uwagę. Świątek podkreśla, że tenis to sport wymagający skupienia i wzajemnego szacunku – zarówno między zawodnikami, jak i między kibicami a graczami.
Jej prośby o większy szacunek nie ograniczają się tylko do atmosfery na trybunach. Świątek otwarcie mówi również o standardach, jakie obowiązują w mediach społecznościowych. Po każdej porażce mierzy się z falą hejtu, co jest problemem dotykającym wielu sportowców. Mimo że stara się edukować i podkreślać, jak ważne jest wsparcie zamiast krytyki, wielu internautów wciąż bagatelizuje jej apele.
Niestety, tenis – zwłaszcza kobiecy – często mierzy się z nierównym traktowaniem. Wypowiedzi Świątek są nie tylko próbą zmiany sytuacji dla siebie, ale i dla przyszłych pokoleń zawodniczek. Czy jej głos zostanie wreszcie wysłuchany? To zależy od kibiców, mediów i organizatorów turniejów. Jedno jest pewne – Świątek nie zamierza przestać walczyć o szacunek, na jaki zasługuje każdy sportowiec.